One Direction

II ROZDZIAŁ .


Nadszedł kolejny dzień (2 maja czwartek) - cholera !! Znowu zaspałam !! - szybko wstałam ubrałam się i uczesałam. Nie zdążyłam nawet zjeść śniadania. Wyszłam z domu i zadzwoniłam dzwonkiem do domu przyjaciółki.  Otworzyła drzwi była w piżamie i cała rozczochrana.
- O ty też zaspałaś? - zaśmiałam się.
- Cholera !! Zaczekaj na mnie 10 minut. - powiedziała gabi i szybko poleciała się ubrać i wyprostować włosy. Po10 minutach Gabrysia wyszła ogarnięta.
- Natala jest 7: 50 ! Jedziemy autobusem. - powiedziała
- Ok, ale nie mam kasy.- krzywiłam się.
- Ja mam. Chodź! Akurat jest 15.
- Boże z tobą iśc do szkoły. - parchnęłam sobie pod nosem.
Gdy wsiadłyśmy do autobusu spotkałyśmy Maksa i Piotrka, podeszli do nas ze swoimi deskorolkami.
- Hej - powiedzieli.
- Cześć - odpowiedziałyśmy.
- Dziwnie, że jedziecie autobusem. Co się stało?- zapytał maks.
- Zaspałyśmy. Mamy 5 minut. - Powiedziała zaniepokojona Gabi.
Wyszłyśmy szybko z autobusu, który dojeżdżał pod samą szkołę. 
- Piotrek?! - krzyknęłam.
- Co się stało?
- Spotkajmy się przy łączniku w sektorze B- uśmiechnęłam się.
- Ok- odwzajemnił uśmiech.
Z Gabrysią wbiegliśmy szybko do sali od matmy, gdzie gruba pumba sprawdzała obecność i była przed moim numerkiem.
- Natalia Telerico?- wyczytała.
- Jestem. - powiedziałam, stojąc na środku klasy.
- Czemu się spóźniłaś?
- Nie spóźniłam się, do klasy weszłam o 7:59, a lekcja zaczyna się o 8:00- burknęłam.
- Dobrze, siadaj.
- A ty Gabriela, czemu się spóźniłaś?
- Bo baba z szatni nie chciała mi otworzyć- zaśmiała się.
- Dobrze, jak tak było to siadaj.
Z Gabrysią zaczęłyśmy się hihotać pod nosem. Pani wzięła mnie do przykładu,
którego wogóle nie rozumiałam. 
- Bosz!! Co za przykład. Do dupy. Matma jest do niczego. - pomyślałam.
Na szczęście zadzwonił dzwonek.
- Dokończysz na następnej lekcjii. - powiedziała pani.
Wzięłam torbę i wybiegłam z sali, na spotkanie z Piotrkiem.

Przepraszam, że takie krótkie, ale na mam czasu < 3
kolejne będzie dłuuuugi ;D


I ROZDZIAŁ .

Hej. Jestem Natalia i razem z mają przyjaciółką piszemy historię. Bardzo lubimy Brytyjs-
ko - Irlandzki boysband, który zajął 3 miejsce w X - Factor w 2010 roku. Ich najbardziej
znane piosenki to :
- What makes you beatifoul
- One thinks
- Kiss you
- Little things
- Live we you young
To główni bohaterowie :

Natalia . 


Gabrysia.


Piotrek .


Maks .


Moja przyjaciółka ma na imię Gabrysia. Może zaczniemy od samego początku jak o się
zaczęło. To zacznijmy. A bym zapomniała, my z Gabi mieszkamy w tym samym bloku
na przeciwko siebie.
          Razem z Gabrysią byłyśmy na zajęciach z gitary koło galerii. Spotkałyśmy
Piotrka i Maksa ( chłopcy, którzy nam się podobali ).
- Hej, macie szczęście, że was spotkałem. Wyprawiam przyjęcie urodzinowe dla ciebie
( wskazał na mnie palcem ). Odbędzie się 11 maja- powiedział Piotrek.
- Dla mnie ? Dziękuję, ale ... przecież jesteśmy tylko przyjaciółmi - w głębi duszy skaka-
łam z radości, ale na zewnątrz Poker Face.
- Ale to nie koniec niespodzianek- powiedział z uśmiechem
- Oooo dziękuję! Kochany jesteś! - rzuciłam się mu na szyję.
- Idziecie już do domu?- spytał.
- Tak, papa! Spotkamy się jutro w szkole- powiedziałam, po czym dałam mu buziaka w
policzek i z Gabi ruszyliśmy w stronę domu.
- Natala, ja osobiście myślę, że Piotr próbuje cię poderwać. Cały czas się koło ciebie
kręci, zorganizował przyjęcie na twoje urodziny i w ogóle.- powiedziała Gabi
- Może i tak, ale jak myślisz, co to może być za niespodzianka? - spytałam Gabrysie
z ciekawością.
- Nie wiem, ma duży dom, ogródek to może zorganizować jakiś koncert- przyjaciółka
podała propozycje.
- Koncert?! Raczej nie, rodzice by mu nie dali tyle kasy- powiedziałam.
         Doszłyśmy do swoich domów, przytuliłyśmy, jak zawsze i pożegnaliśmy się.
- Do jutra, do 7 : 05 ?- spytałam
- Ok, PAPA .
Weszłam do domu i od razu usiadłam na kompa, żeby przeczytać ciekawostki o 1D.
- Co?! One Direction w Polsce?! Muszę zadzwoni do Gabryśki- zaczęłam mówić do
siebie.
- Halo?!- Gabi
- Gabrysia, słuchaj! One direction ma być w Polsce, za tydzień! aaaa! - zaczęłam krzy-
czeć.
- Cooo? aaaa! Przyjdź do mnie!- powiedziała Gabrysia, po czym się rozłączyła .
Ubrałam kapcie młodszej siostry i zapukałam do drzwi.
- Hej! - powiedziałam
- Hej, wchodź. - powiedziała i nagle pobiegła do kuchni, bo gotowała budyń.
- Gabi! Uważaj żeby budyń się nie przypalił! - krzyknęłam z uśmiechem, wchodząc
do jej pokoju. Po chwili znalazłam stronę, na której była informacja o 1D.
- Ej, budyń się przypalił - powiedziała Gabrysia, stojąca w drzwiach.
- Hahaha, jak zwykle. Patrz, przeczytam ci: ,, One Direction ma być w Polsce 11 maja.
Pokażą się na jednym z przyjęć urodzinowych '' - przeczytałam.
- Natala!?- powiedziała niezaspokojona
- Coś się stało?
- Przecież 11 maja, Piotrek organizuje tobie przyjęcie i mówił, że będzie jeszcze jedna
niespodzianka- odrzekła Gabi.
- Może, ale przecież ...
- On się o ciebie stara - przerwała mi Gabrysia.
- Ja muszę odebrać Izę ze szkoły - powiedziałam, żegnając się z przyjaciółką.
          Idąc w stronę szkoły, zastanawiałam się nad tym, co właśnie przeczytałam w
internecie. Po chwili ktoś do mnie powiedział ,, Cześć Natalia '' . Podniosłam głowę
i zobaczyłam Piotrka.
- Oooo hej.
- Gdzie idziesz?- zapytał.
- Po siostrę do szkoły- powiedziałam z uśmiechem
- Mogę iść z tobą i tak nie mam co robić.
- Dobra - powiedziałam po czym ruszyliśmy- a nie powiesz mi o tej niespodziance? -
zaczęłam.
- Nie, ale wiem, że będziesz zadowolona.
Nagle podbiegła do nas siostra. Złapała mnie i Piotrka za rękę.
- Jesteście parą? - zapytałam Piotrka, zdziwiona.
- Nieee. Przyjaciółmi.
         Po 15 minutach byliśmy już pod domem. Iza weszła do domu, a Piotrek dał mi bu-
ziaka w policzek i się pożegnaliśmy. Weszłam do środka, po czym usłyszałam dźwięk
telefonu.
- Halo ?
- Hej, to ja Gabi. Wow! Po prostu nie mogę uwierzyć!
- Ale o co chodzi?- spytałam.
- Jak to o co?! O ciebie i Piotrka! Znowu cię pocałował!
- No wiem, Iza pytała czy jesteśmy razem.
- Fajnie by było.
- Noo , ja kończe. Pa.
- Okej, papa.
Rozłączyłam się po czym Iza zaczęła:
- Natala?! Podoba ci się Piotrek?
- Nieee. To tylko mój przyjaciel.
- Zaproś go do nas, nie będę wam przeszkadzać.
- Dobra, dzięki.
- Okej, a teraz zrób mi kanapkę z Nutellą.
- Spadaj! Sama sobie zrób i nie żuj gumy jak wielbłąd- odrzekłam.
          Poszłam do pokoju, już miałam zacząć odrabiać lekcje, gdy nagle ktoś zadzwonił
do drzwi.
- Ja otrze mamo! - krzyknęła Iza, otworzyła drzwi, w których stał Piotrek.
- Hej mała. Zawołasz swoją siostrę?
- Ok. Pucypusieeee ! Chodź tu !
- Ide! - krzyknęłam. Wybiegłam z pokoju rozczarowana, bo właśnie robiłam sobie papilo-
ty.
- Cześć - powiedział z uśmiechem.
- Hej, sorki za mój stan.
- Dobra, nic się nie stało. Wyjdziesz na chwile na klatkę?
- Okej.
- Wiem, że już może za późno, ale czy byś poszła ze mną na dyskotekę? - zapytał, po
czym wyciągnął różę zza pleców.
- Jasne, dziękuję za różę.
- To spotkajmy się o 17 : 30. Przyjdę po ciebie.- pożegnał się.
Weszłam do środka i powąchałam różę.
- Ooo, ale on romantyczny- powiedziała mama.
- Wiem, słodki. - powiedziałam po czym weszłam do pokoju.

Kolejny rozdział za  4 KOMY .
; D


10 komentarzy:

  1. Dziwny zbieg okoliczności , Ja mam na imię Gabrysia a moja najlepsza przyjaciółka ma na imię Natalia O.o xd Dziwne trochę ale fajnie się zaczyna : )
    Więc czekam na nn rozdział : )

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziwne , faktycznie .
      zbieg okoliczności ; D

      Usuń
    2. Hej , wiesz mam taki pomysł ,Może dodasz zdjęcia jak wyglądają główni bohaterzy tego opowiadania ( Natalia ,Gabi,Makasa i Piotrka ).Tak żeby można było lepiej wiedzieć jak oni wyglądają ? : )

      Usuń
    3. bardzo mi sie podobalo i nie moge doczekać sie nastepnego rozdziału!!!:]

      Usuń
  2. fajnie czekam na nastepny rozdzial

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajne czekam na nastepny rozdział

    OdpowiedzUsuń
  4. Ciekawie się zaczyna . ;3
    Czekam na nn .;*


    ~*~
    http://fightforthislove1.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń